Zakupy na zapas w Niemczech - Hamsterkäufen

Patrząc na uginające się od różnorodnych towarów spożywczych i artykułów higienicznych półki w sklepach, na apteki powstające w Polsce praktycznie na każdym rogu, nie do końca rozumiemy gorąco komentowane zmiany dokonane w sierpniu 2016 roku w przepisach dotyczących obrony cywilnej w Niemczech. Niemiecki rząd zaleca „Hamsterkäufen” czyli kupowanie na zapas. Kto o zdrowych zmysłach robi dzisiaj w Polsce czy w Niemczech zapasy żywności, wody, leków, środków czystości? Przecież w każdej chwili, prawie w każdym mieście, można prawie przez całą dobę dokupić brakujące produkty. I w Polsce, i w Niemczech są jednak takie grupy społeczne, które poważnie traktują gromadzenie zapasów w prywatnych gospodarstwach domowych na wypadek jakiegoś kryzysu.

 

Trochę historii

Opiekunki osób starszych w wieku 50+ pamiętają przecież bardzo dobrze sytuację z czasów ogłoszenia w Polsce stanu wojennego. Na półkach sklepowych można było znaleźć wyłącznie ocet, a czasami również makaron. W tym okresie wygrany był ten, kto miał wcześniej niebotyczną cierpliwość do stania w kolejkach i okazyjnego nabywania rzuconych czasami tu i tam towarów bez kartek.

 

O zapasach (niem. Vorräte) w gospodarstwach domowych i konieczności ich gromadzenia zapewne pozytywnie wypowiada się także część osób starszych w Niemczech. Zwłaszcza ci, którzy pamiętają czasy „zimnej wojny” i zarządzenia obrony cywilnej z lat sześćdziesiątych XX wieku. Kiedy przyjeżdżamy do pracy w opiece nad osobami starszymi w Niemczech, przegląd zawartości szafek kuchennych jest jedną z żelaznych czynności, którą się zajmujemy. Temat rzeka to zapasy mrożonej żywności sprzed 6-10 lat, przetworów pamiętających poprzedni wiek.

 

Jest jednak grupa podopiecznych, która systematycznie dokonuje zakupów „na zapas”. Każdy kąt w lodówce, zamrażarce, szafkach w kuchni i łazience zajęty jest przez różnorodne produkty. Te osoby skrupulatnie pilnują, żeby zakupy zostały zużyte przed upływem terminu ważności, a ich stan ilościowy w domu był stale taki sam. Bywa to uciążliwe w wykonywaniu pracy w opiece. To są prawdopodobnie podopieczni, którzy pamiętają mocno nagłaśnianą w czasach ich młodości w Niemczech kampanię „Aktion Eichhörchen”.

 

„Aktion Eichhörnchen”

W 1961 roku w obliczu ciągłego napięcia w stosunkach międzynarodowych, niemieckie Ministerstwo ds. Żywności (Bundesernährungsministerium) nawoływało ludność niemiecką do gromadzenia zapasów. Związane było to m.in. z zagrożeniem użycia broni atomowej w ewentualnym konflikcie pomiędzy państwami NATO a państwami Układu Warszawskiego. Każde gospodarstwo domowe w tamtym czasie było zobowiązane zgromadzić kryzysowe zapasy (Kriesenvorrat).  Sugerowano taką ilość zapasów, która pozwoliłaby na samowystarczalne funkcjonowanie domu i wyżywienie domowników przez okres 14 dni. Akcja była prowadzona pod hasłem „Denke dran, schaff Vorrat an”  („Pomyśl i spraw sobie zapasy”). Jaki był odzew społeczny? Niewielki. Ocenia się, że na wezwanie zareagowało maksymalnie 2-3% społeczeństwa niemieckiego.

Pomimo słabej reakcji społecznej, ci obywatele Niemiec, którzy zastosowali się do zaleceń, potraktowali sprawę z pełnym zaangażowaniem. Prawdopodobnie opiekunki osób starszych, które borykają się z problemami w pracy opiekuna związanymi z tendencją do gromadzenia żywności, mają pecha pracować u takich podopiecznych. Nie dotyczy to problematyki niekontrolowanych zakupów dokonywanych przez chorych na demencję. Chodzi wyłącznie o podopiecznych, którzy bardzo mocno ulegli wizjom roztaczanym w okresie „zimnej wojny”. U starszej pani czy pana pusta butelka z olejem czy brak w szafce kuchennej co najmniej 2-3 kilogramów cukru wzbudza lęk i niepokój. Opiekun osoby starszej może w takim przypadku wykazać jedynie zrozumienie i pomagać podopiecznemu w zakupach w taki sposób, aby stan produktów nie budził niepokoju seniora. Starość to okres, kiedy ujawnia się wiele zachowań uwarunkowanych w młodości, zwłaszcza tych związanych z lękiem czy poczuciem zagrożenia.

 

„Hamsterkäufen”

Ostatnia nowelizacja zaleceń z zakresu obronie cywilnej (zivile Verteidigung) w Niemczech została wprowadzona 24 sierpnia 2016 roku. Obejmuje ona wytyczne dotyczące zapasów żywności, wody pitnej, środków zaopatrzenia medycznego, ciepłych okryć i odzieży. Nowelizacja reguluje kwestie zapasów węgla i innych produktów do ogrzewania, świec, lampek solarnych, baterii, zapałek. Uwzględniono również sprawę naładowanych baterii do komputerów i telefonów komórkowych, tranzystorowych aparatów radiowych i rezerw gotówki. Ludność niemiecka powinna w domach zgromadzić takie zapasy, aby wystarczyło na okres około 10 dni.

 

Tak jak w latach 60-tych XX wieku, poza licznymi komentarzami w mediach, zalecenia służb obrony cywilnej nie spotkały się z szerokim oddźwiękiem społecznym w Niemczech. Akcje typu „Aktion Eichhörchen” czy „Hamsterkäufen” mogą jednak mieć duży wpływ na zachowanie osób, które wiedzą co oznacza brak jedzenia w sklepach, wody w kranach i prądu na każde zawołanie. To są przeważnie osoby starsze w Niemczech. Dla naszych podopiecznych samo wprowadzenie zmian i nowości w zakresie przepisów o obronie cywilnej może wzbudzać niepokój. Każda osoba pracująca w opiece w Niemczech powinna sama ocenić, czy bieżące zmiany w przepisach, mocno nagłaśniane w prasie, radiu i telewizji mają wpływ na zachowanie podopiecznych.

 

Jakie i ile produktów należy zgromadzić w Niemczech?

Bundesministerium für Ernährung und Landwirtschaft zamieściło na swojej stronie specjalny kalkulator. Podając liczbę domowników i ilość dni, przez które musimy być samowystarczalni, otrzymamy sugerowaną listę zakupów. Dla dwóch osób na okres 10 dni należy zgromadzić:

  • 7,5 kg produktów zbożowych, chleba i ziemniaków,
  • 8 kg warzyw i roślin okopowych,
  • 5,1 kg owoców,
  • 40 l napojów,
  • 5,2 kg produktów mlecznych,
  • łącznie 3 kg jaj, mięsa i ryb,
  • 714 gram tłuszczów i oleju.

Dużo, prawda? Jeżeli nasi podopieczni będą bardzo nalegali na zastosowanie się do wytycznych niemieckiej obrony cywilnej, możemy mieć problem ze zużyciem tych ilości w ciągu 10 dni. Praca w opiece wymaga od nas sporej inwencji. Dla podopiecznych bardzo zaangażowanych w akcję „Hamsterkaufen” radzimy w kalkulatorze wpisać 1 osobę w gospodarstwie domowym. Wyniki wyglądają znacznie lepiej! Dla zainteresowanych podajemy link do kalkulatora zapasów żywności: www.ernaehrungsvorsorge.de/private-vorsorge/notvorrat/vorratskalkulator/

Zalecenia służb obrony cywilnej w zakresie ilości i rodzajów zapasów, jakie ludność powinna mieć zgromadzone na wypadek kryzysu nie są domeną Niemiec. Podobne przepisy są np. w Holandii czy Szwajcarii. W Polsce nie ma żadnych zaleceń i odgórnych instrukcji w tej sprawie.

 

Polityka a opieka

Niekiedy wydaje się, że polityka, aktualne wydarzenia społeczne czy zmiany w prawie nie mają żadnego związku z pracą w opiece. Osoby starsze są jednak przyzwyczajone do korzystania z informacji z tradycyjnych środków przekazu i traktują je bardzo poważnie. Opiekunowie i opiekunki osób starszych w Niemczech mają dużo większą świadomość, że współczesne media szukają tematów, które mają spowodować tylko wzrost zainteresowania danym środkiem przekazu. Trudno wytłumaczyć osobie starszej, że pewne tematy nagłaśnia się nie dlatego, że są one odzwierciedleniem faktycznych zagrożeń, a jedynie medialnie nośnym zagadnieniem. Jeżeli więc nasz podopieczny czy podopieczna będą nagle chcieli mieć w domu kilka litrów wody więcej albo zaniepokoją się brakiem zapałek czy oleju „na zapas” – trzeba w poważny sposób potraktować sprawę i uzupełnić zapasy domowe.

 

 

Zobacz również:

Zupa fasolowa

W naszym zestawieniu przepisów na dania kuchni niemieckiej czas na kolejną zupę. Tym razem jej podstawę jest fasola – znana i popularna roślina strączkowa. Fasola ma sporo właściwości odżywczych, a zupa z niej będzie smaczna i pożywna. Polecamy!

Holsztyńskie mięsiwo

Holsztyńskie mięsiwo to po prostu galareta z dużą zawartością mięsa. To dobry przepis „na zapas”. Gotowe pojemniki z galaretką można mrozić, a w razie potrzeby wyjąć i podać z pieczywem, na przykład na kolację.

Dylematyczne obowiązki opiekunek – przetwory

Ocena, czy robienie z czegoś przetworów na zimę (niem. für den Winter einmachen), jest jak wiele obowiązków w tej branży różnorodna i zależna od wielu czynników. Przede wszystkim my opiekunki z Polski jesteśmy bardzo różne. Jedne z nas chętnie i z pasją oddają się takim...

Używamy cookies

Używamy plików cookies aby ułatwić Ci korzystanie z naszych stron www, do celów statystycznych oraz reklamowych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci Twojego urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zmienić ustawienia przeglądarki tak, aby zablokować zapisywanie plików cookies. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności.